Tym razem nakłaniam Was do oszustwa ;)
Najłatwiej oszukuje się w tym temacie dzieciaki. Co z
czystym sumieniem (ja powiedziałem czystym ???) polecam. Naszym głównym
bohaterem będzie tort z mięsa mielonego. Brzmi dziwnie ?
To zanim omówię jak go wykonać, pokaże jak wygląda gotowy:
Gotowym puree obkładamy nasze placki, dekorując je groszkiem
i resztkami masy ziemiankowej. Boki natomiast oprószamy "wiórkami kokosowymi" z tartego parmezanu.
No i w sumie pozostaje nam zaserwować wykonanego łobuza do konsumpcji :DDDDD
To co ? jedziemy z tym koksem :D
Wieprzowinę mielimy i dajemy do niej:
- szałwie
- mielone kanie
- słodką paprykę
- czosnek
- moczony w mleku chleb pszenny
- sól
- pieprz
- mielone kanie
- słodką paprykę
- czosnek
- moczony w mleku chleb pszenny
- sól
- pieprz
Do pełnego efektu potrzebujemy „wykręcić”
z ziemniaków spirale, kttóre potem rumienimy na złoty kolor. Jednocześnie gotując resztę ziemniaków na puree w wodzie
z mlekiem, liściem laurowym i zielem angielskim.
Mięso mielone smażymy na takiej samej
wielkości placko-kotlety. I przekładamy je dwoma masami:
1.
Sos „łososiowy” czyli mieszanka majonezu i
keczupu, w takich proporcjach aby właśnie łososiowy kolor uzyskać.
2.
Mieszanka majonezu, wasabi,
pietruszki, czosnku i oliwek :)
Powinno wyglądać to mniej więcej tak:
No to ja już sobie pójde........
aaaaaaaaaaaa
SMACZNEGO :D
Jesteś niesamowity!!!!
OdpowiedzUsuńCzekam na kolejne wpisy, zdjęcia i pomysły po prostu super
I dlaczego nie mieszkasz w Gdańsku:)
Ania www.zakatekslodkosci.bloog.pl
Dziekuję :)
UsuńTo bardzo miłe z Twojej strony. Postaram się stanąć na wyskości zadania :D
Twoje słowa to miód na moje serce :) Dziekuje serdecznie :D
OdpowiedzUsuńCóż za podstępny , a zarazem smaczny pomysł:)
OdpowiedzUsuń